Technology

Blisko granicy z Białorusią stan wyjątkowy

29.11.2022, 14:13 0 komentarzy
Blisko granicy z Białorusią stan wyjątkowy

Od raptem kilku dni w pasie tuż przy granicy z Białorusią wszedł w życie stan wyjątkowy, którym ogarnięto aż sto osiemdziesiąt trzy miejsc, czyli pewien fragment rejonów województwa lubelskiego oraz podlaskiego. Wprowadzony został na 30 dni na mocy statutu prezydenta wydanego na stanowisko rządu. Rząd premiera tłumaczył wprowadzenie stanu wyjątkowego wydarzeniami na granicy z Białorusią i poczynaniami reżimu Aleksandra Łukaszenki, prowadzącego "wojnę hybrydową", w której wykorzystywani są przesiedleńcy. Wedle opiniiZgodnie ze zdaniem rządu polskiego przewożeni są na granice migranci przez służby reżimu białoruskiego. Jest pośród nich grupa, która od już kilku tygodni koczuje w Usnarzu Górnym na Podlasiu.

Oprócz tego rząd wskazywał również na zbliżające się wojskowe manewry Zapad-2021, w ramach których niedaleko z Polską będzie ćwiczyć około 200 tysięcy żołnierzy rosyjskich i białoruskich. W oparciu o konstytucję, stan wyjątkowy można wprowadzić, kiedy w sytuacjach istotnych niebezpieczeństw środki konstytucyjne są niewystarczające. Jednak ustalenie prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego może uchylić Sejm, zatem już dziś zajmuje się sprawą.

Do przedstawicieli opozycji zwrócił się też szef MSWiA, koordynator specjalnych służb Kamiński Mariusz, który informował o elementach zagrożenia suwerenności naszego kraju i integralności granic naszego państwa. Oznajmił również, iż państwo białoruskie prowadzone w tym momencie przez dyktaturę prezydenta Łukaszenki, uskutecznia ogromną operację międzynarodową turystyki migracyjnej. Ponadto wskazał, iż białoruski reżim uruchomił jakiś czas temu połączenia z Libanem. Z kolei Tomasz Siemoniak, poseł Koalicji Obywatelskiej podał do ogólnej wiadomości, że w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej składa wniosek o uchylenie rozporządzenia prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Dostrzegł, iż w uzasadnieniu rozporządzenia nie ma informacji o tym, że aktualne zagrożenie nie może być wycofane z wykorzystaniem istniejących już środków. Ostatecznie Sejm nie uchylił w głosowaniu rozporządzenia prezydenta o wprowadzeniu wyjątkowego stanu tuż przy granicy z Białorusią.

Zostaw komentarz